Czego ostatnio słucham?

No to dzisiejsza ostatni sierpniowy post dotyczący tego czego ostatnio słucham. :) Może zaoferuję wam coś ciekawego na końcówkę wakacji. :)

Michael Jackson - Slave To The Rhytmn (Audien Remix)

Ogólnie to nie należę do fanów Michaela Jacksona. Jestem bardziej na nie, jeśli o niego chodzi. Nie moje klimaty. Muszę pochwalić Audiena, bo już dzięki niemu drugi utwór mi się podoba. Wcześniej spodobało mi się dzięki jego remixowi Pompeii od Bastille. Teraz spodobało mi się dzięki niemu Slave To The Rhytmn. Jak ktoś lubi progressive house tak jak ja to polecam przesłuchać. :)

Owl City - Up All Night

Muszę stwierdzić, że muzyka od Owl City coraz bardziej mi się podoba. A to dzięki genialnemu Beautiful Times. Coraz bardziej przyglądam się dyskografii i piosenkom Adama Younga. Są one tak świetne, że musiałem opublikować chociaż jedną z nich. :) Teksty Adama strasznie mi się podobają no i ten rodzaj popu, który mi bardzo odpowiada. :) Up All Night pochodzi z najnowszego minialbumu Ultraviolent EP. 

Klangkarussell - Symmetry 

Wątpię, że ktokolwiek zna z was ten utwór, ale może dzięki mnie go poznacie. :) Ostatnie natknąłem się na ten utwór od Klangkarussell. No i strasznie mi się spodobało. Ogólnie to podoba mi się muzyka od tego duetu tworzącego muzykę w klimatach deep house, elektroniki i chilloutu. Przy takiej muzyce można się świetnie zrelaksować. :) Polecam. :)

Iggy Azalea ft. Rita Ora - Black Widow

Trochę zmieńmy styl muzyczny i zasłuchajmy się w czarnych wdowach. Odkąd zobaczyłem teledysk do tego nagrania jeszcze bardziej polubiłem Black Widow. Iggy Azalea jest takim jednym z moich odkryć tego roku. Spodobała mi się muzyka, którą tworzy i podoba mi się każdy kawałek z jej udziałem. No ale Black Widow uzupełnia też swoim świetnym wokalem Rita Ora. Bardzo udany duet, oby takich więcej. :)

Enrique Iglesias ft. Descember Bueno, Gente De Zona - Bailando

Czasem sam siebie zaskakuje tym jaka piosenka wpadła mi w ucho. Tak właściwie to nastąpiło to wczoraj odkąd spodobała mi się ta piosenka. Nawet się nie spodziewałem, że coś od Enrique Iglesiasa umieszczę kiedyś w tej serii postów. Po kliknięciu na obrazek przejście do hiszpańskiej wersji piosenki, która utrzymuje ten latynowski klimat utworu. Spodziewam się coraz większego hitu na świecie i w polskich radiach. :)

Cheryl Cole ft. Tinie Tempah - Crazy Stupid Love

Teraz znowu umieszczam utwór o poziomie muzycznych trochę takim gorszym, ale który mimo to mi się podoba. Na początku byłem negatywnie nastawiony do Crazy Stupid Love, ale po pewnym czasie uznałem, że mi się podoba. Nawet bardzo. Mimo małej ambitności kawałka. Podoba mi się melodia w tym utworze i to głównie jej zasługa. :) Chociaż to rodzaj takiej muzyki, która się dosyć szybko nudzi.