Jesteście ciekawi czy Justin Bieber odpuścił w tym tygodniu swoją ogromną dominację? Możecie się przekonać tylko i wyłącznie przeglądając najnowsze notowanie!
Statystyki: 8 A, 18 S, 10 BZ, 2 N, 2 P
Na miejscu pierwszym pozostaje Adele z nagraniem Hello. Walczy z Justinem Biebera i jego licznymi piosenkami. Myślę, że utrzyma się jeszcze długo, gdyż świat wychodzi na to bardziej ją uwielbia niż poprzednika, który na drugim miejscu zachowuje Sorry, a na trzeciej pozycji What Do You Mean? Poza tym dwie nowości i dwa powroty.
Wyleciały:
-> 33. Justin Bieber - Purpose
-> 38. Nicky Jam, Enriques Iglesias - El Perdón
-> 39. Missy Elliott, Pharrell - WTF (Where They From)
-> 40. Fleur Easy - WTF
Adele nie zamierza zakończyć wysokich pozycji na liście tylko i wyłącznie za pomocą nagranie Hello. Dzisiaj mamy debiut na miejscu 14 While We Were Young. Kolejna przyjemna piosenka od wokalistki, o której najgłośniej tą jesienią aczkolwiek uważam, że Hello było jednak trochę lepsze. Zobaczymy jak z tym nagraniem porobi się na świecie. Czy wzbije się jeszcze wyżej, ale myślę że tak. 6 w RPA, 9 w Kanadzie, 13 w Australii, 14 we Francji, 22 na Billboardzie, 23 w Belgii i 29 w UK i Francji i Niemczech.
Niewielki spadek zanotował dzisiaj Sam Smith z nagranie Writing's On The Wall. W pewnym etapie wypadł już z listy, ale na szczęście powrócił i trzyma się całkiem dobrze, aczkolwiek nie powtarza sukcesów piosenek z poprzedniej płyty, które właściwie gościły ciągle w notowaniu i to na samej górze listy. Dzisiaj 19 pozycja. 9 we Francji, 11 w Austrii, 12 w Belgii, 15 w UK, 23 w Irlandii, 28 w Hiszpanii, 30 w Niemczech i 46 w Australii.
Runnin' (Lose It All) też w tym tygodniu niestety zanotowało niewielki spadek. Naughty Boy, Beyonce i Benjamin Arrow wykonali świetną robotę i jest to doceniane na różnych listach, dlatego nagranie jest nadal obecne tutaj, szkoda tylko że z niewielkim spadkiem. Teledysk jest też wart zauważenia i obejrzenia. 15 w Hiszpanii i RPA, 16 w Nowej Zelandii i Austrii, 19 w UK, 20 w Irlandii, 23 we Francji i 33 w Belgii.
OMI przy okazji Hula Hoop nie zdołał powtórzyć sukcesu Cheerleader i zostanie najwidoczniej gwiazdą jednego hitu jak to bywa bardzo często w wielu przypadkach. Dzisiaj spadek na 32 pozycję i właściwie brak perspektyw na jakiś większy awans i atak. W sumie obecny na kilku listach, ale na żadnej nie wykazuje jakiejś znaczącej pozycji. Można to zauważyć po statystykach. 10 w Austrii, 16 w RPA, 17 w Danii, 20 w Niemczech, 23 w Nowej Zelandii, 32 w Szwecji, 33 w Kanadzie i 49 w Australii.
Na miejscu 37 mamy powrót pewnego utwory. X Ambassadors z utworem Renegades powrócili do notowania, przekonamy się na jak długo. Ostatnim razem gościli kilka notowań temu dlatego miło zobaczyć ich z powrotem. Wydaję mi się, że wielu z was lubi tą piosenkę i chętnie jej słuchacie. Przyznam jest całkiem ok. 11 w Kanadzie, 17 w Francji, 38 na Billboardzie i 45 w Australii.
Justin wciąż jet numerem jeden jako artysta na świecie. Czemu się nie dziwie bo jego album bardzo mi się spodobał.Jak również Adele. Super ze kolejny singiel znalazł się w zestawieniu. Na http://jlo-poland.blogspot.com/ NN
OdpowiedzUsuńAdele >> JB :D
OdpowiedzUsuńJakoś gorzej na to sie patrzy niż w zeszłym tygodniu, a przeciez tak samo są ustawione w czołowce piosenki...przeklęty Justin.
Adele może miec 2 piosenki na szczycie, ma potencjał When We Were Young :)
Zapraszam http://lechartz.blogspot.com
Przed era Biebera broni sie tylko Adele. I dobrze, oby jak najdluzej.
OdpowiedzUsuńTylko dla mnie każda piosenka Adele brzmi tak samo?
OdpowiedzUsuńNatomiast "Writing On The Wall" to tatalny niewypał jak na bondowską piosenkę.
Pozdrawiam.
Nie słyszałam jeszcze "When We Were Young" - muszę przesłuchać ;)
OdpowiedzUsuńems-watson.blogspot.com
W Writing's on The Wall moim zdaniem Sam śpiewa za wysoko. A piosenek tego gościa od Hoola Hop bo prostu nie znoszę.
OdpowiedzUsuńNowa notka na Rebelle-K.blog.pl
Zapraszam.
Pierwsza czwórka nie dziwi, natomiast szkoda Drake'a, bo zasługuje na wyższą lokatę.
OdpowiedzUsuńZapraszam na http://scarlett95songs.blogspot.com/
Popieram przedmówców, Adele świetnie broni się przed atakami Bieberów, być może do czołówki, gdzie znajduje się Hello dołączy również WWWY i tym samym zepchnie JB na niższe lokaty. Poza tym cieszy mnie fakt, że nadal obecnej jest tu Lean On :) I fajnie, że drobno awansuje Meghan. Zawsze coś :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam hedgehog-chart.blogspot.com
Znowu ten Bieber ;_; Oby pozycja Adele była silna i niezachwiana.
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam na nową recenzję (Miley Cyrus - Dooo It!) na NAMUZOWANI.blog.onet.pl
9 i 10 numer najlepsze! :)
OdpowiedzUsuńOstatnio mega mi się spodobałą piosenka Naughty Boya - Runnin'(Lost It All) :P
truelifebydamien.blogspot.com
Bardzo, bardzo zasłużona pozycja Adele. Nie dość, że jeden z lepszych kawałków z płyty, to jeszcze niesamowicie uzależniający.
OdpowiedzUsuńre-cenzje.blogspot.com
Widzę że Justin podbija rynek muzyczny swoim nowym albumem.
OdpowiedzUsuńU mnie http://demi-lovatooo.blog.pl/ NN zapraszam
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń