Jedyne co wiem na temat listy to fakt, że pochodzi ona z 42 tygodnia tego roku. :)
W czołówce trochę już oklepane La La La. Na 6 trochę mniej znany na świecie utwór Fergie, a na 8 pozycji Alex Hepburn popularna w Europie gdzieś na wiosnę. :) Takie właśnie zaskoczenia możemy znaleźć na takich listach. Teraz trochę o nieznanych numerach.
Z racji tego, że rosyjska lista jest mało znacząca niektórych utworów nie mogę na bloga wrzucić. Za mało wyświetleń czy coś. Numer 5 w Rosji nawet mi się podoba. A wam?
To już rosyjski numer 12. Też mi się podoba. I dość popularny jak na taką listę przebojów.
Tutaj też mało popularny utwór. Tylko w Rosji coś zyskuje. Taki spokojny numer.
Dimy Bilana w sieci nie ma? Niewiarygodne...
OdpowiedzUsuńSwoją drogą widać, jak bardzo All We Got koncentrało się w Europie Środkowej i Wschodniej. Liczyło się tylko tam i w NZ.
Już lepsze te nieznane nam numery niż potencjalne zapychacze od kilku miesięcy. Oklepane i znane numery, które zwyczajnie w życiu się szybko nudzą. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i polecam 86 walkę FP, do której ankieta z głosowaniem właśnie się pojawiła. Kieruję pod adres:
http://milr3.blogspot.com/2013/10/finalne-pojedynki-6-odc-86.html